Początek sezonu można definiować na różne sposoby. To moment kiedy zaczynają rano śpiewać ptaki, temperatury w dzień przekraczają pięć kresek nad zerem, albo… do hipermarketów zaczynają zjeżdżać skutery.
W najnowszej gazetce jednej z brytyjskich sieci można znaleźć trzy oferty. Za nieco ponad 2 200 PLN można nabyć Traffico Sport. Bazuje na tej samej ramie co na przykład Generic Cracker czy CPI Popcorn. Z jedną różnicą: Zastosowano silnik czterosuwowy. To jeden z najwygodniejszych pojazdów oferowanych w marketach. To ze względu na w miarę dopracowane zawieszenie i szerokie koła. Ze względu na cenę pozostałe elementy jakościowo nie powalają na kolana.
Router Bassa również pochodzi z Chin. Bliźniacze konstrukcje to Toros F16, Inca Sprint czy Zipp Vapor. To mały, lekki, ekonomiczny skuter. Jego główną zaletą jest cena: 1600 PLN. Ma to jednak swoje konsekwencje i po podejściu bliżej można się o tym przekonać na własne oczy. Jakość wykończenia pozostawia wiele do życzenia, jednak jeśli to nasz pierwszy skuter nie powinniśmy się tym przejmować.
Na koniec pokażemy Wam skuter sygnowany logo Router Sporting. Hmm… czy klosz przedniej lampy nie wygląda znajomo? Tak, został skopiowany z Piaggio Fly. Mało czyste zagranie. W przypadku tego skutera mamy do czynienia z tym samym modelem co Router Bassa, jednak z innym designem. Pozostała specyfikacja jest taka sama. Cena? 2000 PLN.
Zobacz również inne modele skuterów dostępne w polskich hipermarketach: Skuter z marketu: Czy warto?
Ja nadal uważam że nie warto kupować tego szmelcu.
Wole kupić ale z salonu.
Tego Routera Bassa widziałam ostatnio w Tesco za 1599zł. I uważam tak samo jak HugoBoss
ja takim routerkiem przejeżdziłem dwa sezony,bez awaryjnie
Ja mam Routera sport50s z Tesco i działa bez porblemu już 2-gi sezon,wszystko zależy jak popadniesz-)
Wszyscy moi znajomi którzy jeździli na Routerach nie chwalili go sobie. Cały czas mówię. Macie okazję kupcie Ince.
Wszystko zależy od tego jak się dba i jak się trafi. Nie pamiętam nicku ale ktoś kupił Ince od Leszka i ma ponad 10tyś km a niektórzy piszą że po 2tyś im padają. Mi osobiście Router calutki tamten sezon przejechał bez awarii. Jedynie co musiałem wymienić to czujnik poziomu paliwa.
Ja mam Routera A500 i jakoś żadnej poważnej awarii jeszcze nie miałem (Nie liczę tej w dniu zakupu… xD) A tak to tylko płyny i konserwacja i jeździ jak trzeba.
(Kupiłem go w Tesco w sierpniu)
BTW: Widzieliście w tesco Router WS50? xDD
Zryte od “Romet ZK50” Widziałem go i szczerze mówiąc, jeśli miał bym wybierać pomiędzy moim A500 a tym WS50 to bym wziął WS’a… Wygląda w końcu jak motocykl i jest wielki… I jego koszt jest taki jak w sierpniu mojego A500… No ale jak będę zarabiać to sobie go może kupię ;d Póki co pluje sobie w brodę że mi się tak śpieszyło z kupnem -.-