Wiele razy pojawia się pytanie u nowicjuszy w jaki sposób docierać swój wymarzony pojazd. W niniejszym artykule postaramy się w prosty sposób wytłumaczyć Wam wszelkie zawiłości tego procesu. Wielu z Was pewnie się spyta… po co w ogóle to docieranie?
Otóż po to aby wszystkie części układu dopasowały się wzajemnie. Gdy cylinder jest nowy nie możliwym jest uniknięcie pewnych niedokładności w procesie technologicznym. Dlatego właśnie wszystko musi się ”spasować”. Generalną zasadą podczas docierania silnika dwusuwowego jest odpowiednia technika jazdy i smarowanie.
Musimy pamiętać, że podczas procesu docierania nie możemy stosować większych obciążeń. Jazda w dwie osoby całkowicie odpada.
Kolejną ważną rzeczą jest sposób w jaki pracujemy manetką. Musimy wyznaczyć sobie pewne etapy kilometrowe przy których będziemy stopniowo zwiększać prędkość maksymalną. Smarowanie nie jest zależne od rodzaju cylindra. W każdym przypadku należy dolewać małą nakrętkę oleju (tego samego który stosujemy do dozownika) aby zwiększyć dodatkowo smarowanie. Przy docieraniu cylindrów tuningowych niektórzy zalecają zastosowanie większej dyszy w gaźniku na czas docierania. Jak pewnie wiecie w zastosowaniu są dwa rodzaje cylindrów:
cylindry z pokryciem nikasilowym
cylindry żeliwne
W zależności od tego w jaki cylinder wyposażony jest nasz skuter inaczej podejdziemy do tematu. Cylindry żeliwne należy docierać dłużej niż nikasilowe. Zaczynać najlepiej od pracy n wolnych obrotach. Ważne jest aby przed jazdą podczas docierania silnik był rozgrzany do odpowiedniej temperatury. Przez pierwsze 50 km zalecane jest aby nie jeździć z prędkością większą niż 30 km/h, następne 100 km można jeździć już z prędkością 40 km/h.
Po 150 kilometrach zrobionych skuterem można co 100 km zwiększać prędkość maksymalną o 5 km/h. Ważne jest aby jeżdżąc pracować manetką tak, aby nie przetrzymywać silnika długo na stałych obrotach. Przy cylindrach nikasilowych sprawa jest nieco łatwiejsza. Z racji swojego pokrycia docieranie jest sporo krótsze.
W odpowiednich warunkach udawało nam się z powodzeniem dotrzeć cylinder na dystansie tylko 100 kilometrów. Tak tak to nie jest żadna bajka tylko szczera prawda. Nie wpłynęło to na żywotność silnika. Ważne jest to aby nie odkręcać manetki od razu. Jeździć tylko w pojedynkę podczas docierania i dolewać olej do paliwa (2T). Pierwsze 20 kilometrów należy jeździć z prędkością maksymalną 25 – 35 km/h, następnie co 50 km można zwiększać prędkość o 5 km/h. Nie polecamy Wam szybszego docierania nikasilu mimo tego, że można to zrobić. Zasadniczą rzeczą o której należy pamiętać to to aby nie przegrzać tegoż cylindra. Po przekroczeniu pewnej temperatury krytycznej nikasil zaczyna się po prostu łuszczyć. Pryncypialną zasadą jest to, że należy używać odpowiednich olejów silnikowych o odpowiedniej jakości, spełniających stawiane im wymagania.
