Każdy już słyszał o śmiałym wyścigu motocyklistów i BMW M3 w Warszawie. Policja zidentyfikowała już kierowcę białego samochodu. Jest nim Robert N. Ustalono też dzień w którym “rajd” miał miejsce. To 5 czerwca 2014 roku.
Robert N. jest już doskonale znany policji. Wcześniej był karany, m.in. za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę funkcjonariuszom policji. Wówczas gonitwa rozrywała się przez dwa województwa.
Policja będzie wnioskować o najwyższą karę
– stwierdził rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski, komentując szaleńczą jazdę kierowcy BMW ulicami Warszawy.
Nasz kodeks karny przewiduje karę grzywny i odebranie prawa jazdy, ale chcielibyśmy, aby to zachowanie uznać za bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia drugiej osoby.
Sęk w tym, że Robert N. nie posiada prawa jazdy.