Znany już nam doskonale Pan w białych skarpetach i sandałach okazuje się być dealerem skuterów. Przed sprzedażą testuje nowe, niedotarte maszyny w oto taki sposób. A czy ty kupiłbyś taki skuter mając świadomość, że wcześniej był “sprawdzany”?
Mniej niż minuta
Po skarpetkach poznałem:D
O w morde. Bez jaj ale byłem gotów od nich kupić skuter, 2 suwa który miał mieć blokade i po odblokowaniu ciągnąć 90. Dzięki Bogu, że go nie wziąłem uff.
Zauważcie, że na zdjęciach umieszczanych na jednym z portali aukcyjnych przedstawiających ich ‘ofertę’ obok skuterów leżą na szarej kostce porzucone pety…
Skoro niedotarty skuter tyle lata, a po dotarciu skutery jeżdżą max 75km/h, to co tu jest grane?