Honda CBR 125 R: Test Świata Motocykli

U nas to wciąż niewdzięczna klasa. Niewielu decyduje się na zakup motocykli o pojemności 125 ccm. Jednak czy warto wybrać Honda CBR 125 R? O tym w teście Świata Motocykli.

Popularność prawa jazdy kat. A1 jest mała. A oprócz szesnastolatków praktycznie nikt nie interesuje się motocyklami tej klasy. Wszystko przez przepisy, dotyczące nieszczęsnej kategorii A1. Kiedyś 125 ccm oznaczało po prostu mały motocykl małej pojemności. Dziś dodatkowo taka konstrukcja nie może być za mocna. O ile w poczciwej WSK 125 przekroczenie nominalnej mocy 6 KM musiało być okupione godzinami pracy domorosłych tunerów (choć wówczas nazywali się oni podrasowywaczami – od „rasowania”), o tyle w nieco nowszych konstrukcjach (czyli nieopartych na przedwojennych silnikach DKW) występuje zupełnie inny problem. I takie właśnie wrażenie odniosłem, jadąc nową 125 Hondy. Wydaje się, że jej silnik ma tylko jedno zadanie: mieścić się w normach prawa jazdy kat. A1.

Nowa 125 wydaje się być jeszcze bardziej drogowa niż poprzedniczka i zrywa ostatnie połączenia nerwowe z obiektem westchnień nastolatków, nieprodukowaną od 2003 roku NSR 125. Dziś nie udaje, że w jakimkolwiek stopniu chce zapełnić puste miejsce po swoim dwusuwowym, wyścigowym poprzedniku. W dzisiejszych czasach nad łóżkami nastoletnich fanów motocykli wiszą zmory pod nazwą „prawo jazdy kat. A1” i „…mocy nieprzekraczajacej 11 kW”, a nie plakaty z wizerunkiem wymarzonej, rasowej, niema ltrzydziestokonnej 125, jaką była NSR. Tak. Tyloma końmi dysponowała tamta 125. Dziś posiadacz 125 i prawa jazdy A1 może „poszczycić się” dychawicznymi 15 kucykami.

Czytaj Dalej: Honda CBR 125R | Dla koneserów

SwiatMotocykli

Więcej na SwiatMotocykli.pl: zabytkowe, dane techniczne, opinie, używane, testy, sport, technika, kalendarium imprez

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button