ssanie w vivacity

mam vivacity i strasznie duzo pali. Wiem na 100proc. Ze to wina ssania. I tu pytanie. Czy moge odlączyć ssanie /na kostce elektrycznej/ i czy moge tak jezdzic i jak to wplynie na prace silnika

Jeśli odłączysz ssanie to przy odpalaniu będziesz musiał trzymać manetkę a po odpaleniu zimnego silnika będziesz musiał cały czas ją trzymać bo inaczej zgaśnie. Na jakiej podstawie wiesz że wysokie spalanie to wina ssania ? Ile wynosi spalanie ?

Nie rozumiesz zasady działania ssania, ssanie jest otwarte cały czas przy zimnym silniku, automat który chcesz odłączyć jest po to żeby wyłączyć ssanie jak się silnik rozgrzeje, wysuwa się iglica i zamyka ssanie, możesz sprawdzić czy działa odkręć i podłącz na krótko do akumulatora, jak działa to się powinno nagrzać i wysunąć iglica, jeżeli nie wysuwa się iglica ssanie do wymiany. Po odłączeniu tak jak Ty piszesz to będziesz jeżdził cały czas na ssaniu.

jak odlaczysz ssanie to sie wogole nie odpali skutera jak bedzie zimny, wiem bo ja mam trial city, taki sam model tylko inny kolor

aha i jeszcze mam do ciebie pytanie, masz zdjete blokady w tym skuterze?

sroki, przeczyatelm via city ;D

spoko, blokady wszystkie ściągnięte nwm jakie bo już ich nie było na pewno tłumik i wariator i moduł

hubi60060060... napisał:

jak odlaczysz ssanie to sie wogole nie odpali skutera jak bedzie zimny, wiem bo ja mam trial city, taki sam model tylko inny kolor

Co Ty za bzdury piszesz? przeczytaj mój post dokładnie, ssanie jest cały czas włączone na zimnym i zapali beż problemu tylko po rozgrzaniu będzie go zalewać i może gasnąć.

to zle zrozumialem, myslalem, ze ty piszesz o ssaniu automatycznym, ze samo sie zalacza kiedy jest potrzebne, bo ja w swoim mam tak, ze musze sam wlaczyc, przy raczce jest i jak go nie wlacze to poprostu silnik nie zapali, chyba, ze jest juz troche nagrzany ;)