Skuter retro jaki kupić?

Jaki skuter retro kupić? Myślę nad Vespą, ale w uj droga i bym raczej na kredyt musiał wziąć. Jakie inne Retro są dobre? Romet Retro?

http://kymco.pl/?page_id=509

HugoBoss ładny tylko trochę 2T mnie nie przekonuje.

czemu niby ?

Więcej palą z tego co wiem i z doświadczenia bo kosiarka 2T wypali mi 5 litry paliwa na koszenie, a 4T wypali ponad 2 więc już tutaj różnice widzę.

to zobacz tu http://www.motostat.pl/vehicle-stats/26861 może zmienisz zdanie... Ja nie wiem, wszyscy tylko myślą, że jak 2t to pali bóg wie ile...przecież to silnik o pojemności kieliszka...

Masz prawo jazdy na motocykl? http://lmlpolska.wordpress.com/ indyjska vespa produkowana na licencji piaggio od lat. Bardziej klasycznie już chyba się nie da, a i cena całkiem przyzwoita:)

Zobacz MotoMagnus Retro 1966.

Romet Retro z tego co wiem to nie ma przyzwoitej opinii.

Piaggio Fly ;d

SkuterowyManiakF16 ja na Twoim miejscu gdybym szukał czegoś retro to nie zastanawiałbym się nawet minuty nad tym Kymco Like 50 2T. Po pierwsze jest on cichy,po drugie jak będziesz chciał jechać w 2 osoby to jakoś to będzie jechać,a nie jak 4T. Po trzecie jest w nim dużo schowków i kuferek w standardzie oraz koła 12 cali,po czwarte za tą cenę nie dostaniesz nic lepszego. Takie jest moje zdanie,a przy ostrej jeździe nie spali więcej jak 3.5L benzyny.

Tu masz więcej na temat tego skutera,ale w wersji 125cm,poza silnikiem i 2 hamulcami tarczowymi niczym się nie różni od wersji 50cm:

http://www.skuterowo.com/tag/kymco-like-125/

ten jest nawet ciekawy:
http://otomoto.pl/gb-motors-pinacolada-vespa-nowa-M2860508.html
albo ten:
http://moto.allegro.pl/skuter-retro-nowy-promocja-i2217883835.html

Witajcie,
Pozwolę sobie odświeżyć wątek, bo stoję przed podobnym problemem. Porozglądałem się po forach, poczytałem - zastanawiam się nad kupnem skutera retro, ale konkretni w stylistyce Hondy Shadow z kierownicą custom, najchętniej do ok 4 tys. Jak już zdążyłem się rozeznać, w grę wchodzi niewiele opcji - albo używana Honda Shadow, lub Aprilia Habana (czy tam Mojito), albo nowy chińczyk Moto magnus retro. Tyle, że w tych okolicach cenowych, wyżej wymienione używane będą pewnie z 2001-2002 r z dużym przebiegiem, a magnus nowy, a z tego co wisi w necie to nie jest on taki najgorszy - na razie znalazłem tylko jedna złą opinię. Jak to jest? Kupić nówkę magnusa czy szukać okazji na 10 letnią Hondę lub Aprilię? Nie jestem przekonany w żadną ze stron. A może coś przeoczyłem w tej stylistyce? I jak to jest z tymi przebiegami i rocznikami w przypadku skuterów? Ile to dużo?

Doradzi coś ktoś? Szczególnie zależy mi na opinii posiadaczy skuterów o których pisałem

Honda, Aprilia to to dobre marki, przebieg 15-20tyś km to nie jest aż taki duży dla tych skuterów, wszystko zależy jak były eksploatowane, Magnus nowy ale chińczyk, gwarancja i jak kto dba tak ma.

no więc właśnie - jeśli ten Magnus nie jest tak zły jak np. Romety, to zawsze jest to nowy skuter i od początku wiem jak go traktuję, a przy używanych i to 10 letnich, już ciężko stwierdzić. No i gwarancja.

Bierz nowego - od początku będziesz znał historię sprzętu - jak zaddbasz to pojeździ długo i bezawaryjnie.

A ja bym wziął używaną Aprilię lub Hondę. Jakość nieporównywalnie wyższa, osiągi też znacznie lepsze. Raczej nikt nie kupuje tego typu skuterów do "katowania", więc można mieć pewne zaufanie do ofert. Wykluczyłbym jednak te od szemranych handlarzy wożących wątpliwego pochodzenia sprzęt z zagranicy.

4 tysiące za 10-letni skuter tej kategorii to zdecydowanie za dużo. Za tyle powinieneś mieć 5-letni.

Też wydawało mi się że ceny dość wysokie jak na 10 letnie skutery, ale z tego co przeglądałem ogłoszenia, to za tą cenę dostałbym jedynie roczniki 2000, 2001. 5 - letnie już znacznie droższe.

Zauważyłem też, że znacznie droższe są te z kierownicą custom, bo ze zwykłą rzeczywiście jest taniej za te 5-6 letnie...