Witam, mam problem z moim skuterem, otóż skuter nie chce zapalić pomijając fakt że muszę kupić nowy akumulator ; )
Filmik jeszcze z przed zimy : http://youtu.be/3vkKhEVCddA?t=20s
Więc tak: Skuter nie pali, Iskra jest sprawdzałem też na dwóch innych jednak też nie odpala, Paliwo dochodzi (mokra świeca), Po odkręceniu manetki i chwili męczenia rozrusznika skuter się odzywa ale nie chce zapalić...
Podejrzewam że to cewka lub moduł nie jest to duży koszt a zapasowa się zawsze przyda tylko która ?
zeby wykluczyc nieszczelnosc na simeringach sprawdz jak ta iskra wyglada gdy krecisz go rozrusznikiem(wykrec swiece i wsadz w fajke zmasuj swiece z rama,silnikiem-uwazaj zeby nie koplo cie) powinna byc caly czas oraz jednakowa i jasno niebieska odpisz jak to wyglada potem bedziemy zastanawiac sie co dalej
Albo zalej pod cylinder trochę paliwa. Jak odpali to znaczy, że coś z mieszanką. A jak nie to układ zapłonowy lub słaba kompresja. Tak z grubsza rzecz ujmując.
więc tak, pierwsze co to sprawdziłem czy jest iskra i faktycznie jest konia by zabiła sprawdzałem na 3 różnych jednej używanej z przed sezonu, nowej i irydowej każda ma dobrą iskrę ale nie pali... później wyczyściłem i wyregulowałem gaźnik pod świecę też próbowałem wlać trochę paliwa.
Nie jestem laikiem jeżdżę od 6 lat najpierw motorower 4t, teraz skuter 2t.
Ja kopkę ruszam powoli ręką i to jest test "na oko". Można też zdjąć kolektor ssący z zaworem membranowym i tak samo ruszać powoli ręką kopkę słuchając odgłosów sprężanego przez tłok powietrza. Ja tak robiłem raz jak demontowałem parę rzeczy.
w jakim jezeli palil na nim a syfu nie wrzucil odpalalem kiedys stara shl paliwo ktore zostalo w baku mialo dobre 10 lat jeszcze zielone malooktanowe i nie bylo problemu paliwo wymienia sie gdy kupisz syfiate a nie po postoju