Romet Maxi 125 Zapłon

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #170619
    dzozef99
    Użytkownik
    • 6
    • 22Postów:

    Witam
    mam problem i proszę o poradę fachowców w tym temacie.
    wracając wczoraj z pracy Rometem przytrafiła mi się taka sytuacja?
    mianowicie po wyłączeniu zapłonu i wyjęciu kluczyka ze stacyjki silnik nadal pracuje?
    dopiero po odłączeniu klemy od akumulatora przestał pracować?
    dzwoniłem do swego serwisanta mówiąc mu o tym jego diagnoza to że padła stacyjka?
    dziwi mnie fakt ze bez włożonego kluczyka do stacyjki kiedy staram się podłączyć akumulator jest iskra i silnik odpala?
    jaka może być przyczyna takiej sytuacji?

    #170623
    Anonim
    Nieaktywny
    • 82
    • 3 102Postów:

    dzozef99 napisał:

    jaka może być przyczyna takiej sytuacji?

    Romet – to jest przyczyna 🙂

    #170624
    Anonim
    Nieaktywny
    • 4
    • 927Postów:

    dzozef99 napisał:

    Witam
    dziwi mnie fakt ze bez włożonego kluczyka do stacyjki kiedy staram się podłączyć akumulator jest iskra i silnik odpala?

    Na pewno jest tak jak piszesz powyżej, czy to skrót myślowy? Odpala sam popodłączeniu akumulatora?

    #170632
    pawelecm
    Uczestnik
    • 0
    • 358Postów:

    Jeśli stacyjka jest sprawna i po przekręceniu kluczyka odcinana jest iskra, to jest to samozapłon, podobnie jak w dieslu. Inaczej spalanie detonacyjne. Jeśli nie grzebałeś w silniku i wszystko jest oryginalne to winą prawdopodobnie jest kiepskie paliwo.
    Najpierw trzeba jednak sprawdzić elektrykę.

    #170636
    Kisiu1981
    Użytkownik
    • 77
    • 4 647Postów:

    Jeżeli piszesz, że gaśnie dopiero po zdjęciu klemy z akumulatora to jest to moim zdaniem wina elektryki. Przyczyny szukałbym na poczatku w stacyjce.

    #170642
    H2O
    Użytkownik
    • 1
    • 269Postów:

    Dżozef99 ma totalne jaja z tym skuterem od samego momentu zakupu. Poważnie tutaj mówię, chociaż wcale gościa nie znam.
    *
    I już się nabawił ostrej alergii na złowróżbnie brzmiące słowo… ROMET. Połowa obywateli Chin tym się przemieszcza i oni zwykli sobie radzić z tym na codzień, a nie ciągle narzekać. Bo jak to inaczej można zrozumieć tutaj. 🙂
    *
    Sprzedaj tego sygnowanego polską marką prawdziwego chinola i kup sobie… Kymco GD 250 od Maxella. Wszyscy będą wtenczas zadowoleni z takiego obrotu sprawy. WSZYSCY. Ja tak mówię, bo wiem.
    *
    Naprawdę jesteś *niekumaty*, jeżeli chodzi o takie zwykłe i masowo tam klepane chinole, a rwiesz tutaj szaty, jak by to było co najmniej Suzuki za te…15 tysiaków.
    *
    Sprzedaj to, kup jakąś używaną Japonię, albo coś tam z tej niezależnej chińskiej prowincji (Kymco lub SYM) i będzie już wieczny spokój na tym oto forum.
    Inaczej to się nadal będziesz tutaj żalił, a to jest dość szybka droga do flustracji i do depresji nawet. Niestety, ale tak to obecnie wygląda. 🙁
    *
    I nigdy nie kończysz swoich tematów tutaj, tylko wciąż zakładasz nowe. Ale twój żal nie jest moim żalem i patrzę na twoje wpisy z lekkim jakby politowaniem. Sprzedaj wreszcie to chińskie *truchło* i kup wreszcie jakąś solidną używkę z Japonii. Ty odetchniesz sobie z tym wreszcie i my też tutaj odetchniemy. Sprzedaj, chinina nie ma prawa jeździć poprawnie. Miliard chińczyków już o tym wie. 😉

    #170671
    Seiandin
    Uczestnik
    • 5
    • 100Postów:

    Znowu wchodzimy na temat czy chińskie skutery są dobre czy złe. Zaraz się wszyscy odezwą i będą bronić swego.

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button