Piaggio Vespa wysokie obroty oraz nieregularny kierunkowskaz

Witam!

Mam problem z moją Vespą, kupiłem ją rok temu używaną, sprowadzoną ze Szwajcarii.

Skuter po wymianie simeringów tłoka i kilku innych pierdół, ogólnie koszt części 130 euro.

Skuter stał nie używany 2 lata, jak go kupiłem jeździł super ale po około 30km zaczęły rosnąc obroty, im dluzej jezdzilem tym bardziej skuter mial "humorki" w postaci nagłych mocnych obrotow.

Pierwsze co przyszlo nam do glowy to stare simeringi które przez to ze były długo nie używane mogły teraz po prostu się szybko zużyć. Po ich wymianie jest troche lepiej, obroty nie wzrastają nieregularnie, ale nadal wzrastaja. Tyle że wcześniej wzrastały kiedy chciały, a teraz na zimnym silniku jest ok a po jakiś 5 minutach pracy, nagle wzrastają do maxymalnych jakie vespa może miec (przy jezdzie 50km/h puszczam gaz a motor dalej sam jedzie, mam tempomat =D )

co może byc tego przyczyna? Odpalam ja, ma wyzsze obroty ale takie ze kolo ledwo sie kreci, widac ze to przez ssanie. Po jakis 2 minutach ssanie sie wylacza, obroty maleja i jest super przez jakies 3 minuty, nagle duch siada na skuter i odkręca manetkę do konca... wyglada to tak jakby jakas elektronika zle działała, cos sie przelacza i rosna obroty.

Drugi problem to nieregularnie pracujace kierunkowskazy. Mam nadzieje ze chociaz na to ktos bedzie znal odpowiedz ;d jezeli silnik jest wylaczony kierunkowskazy dzialaja super. Jezeli odpale silnik to dzialaja mega szybko, im szybciej jade tym szybciej i nieregularnie dzialaja. Tak bylo odkad ja kupilem. Co moze byc przyczyna? Regulator napiecia? Przerywacz?

z gory dzieki za odpowiedzi!

ps, na 100% to nie linka bo to dzieje sie samoistnie. Jak ma wysokie obroty, gasze go odpalam za 5h i znowu chwile dziala super. Jest to dosc uciazliwe bo skuter sam rusza i rozpedza sie do 20km/h a jak ja go rozpedze do 50km/h to trzyma ta predkosc