Opinie: Za przekroczenie prędkości karany będzie właściciel motocykla

czyli dalej patologia w tym projekcie kto ma kasę jeździ ile chce punkty dla właściciela pojazdu i w konsekwencji utrata prawa jazdy ktoś kiedyś powiedział pieniądze to nie wszystko a rozumu tych których stać na mandaty na pewno nie nauczy chyba że nie chodzi o poprawę bezpieczeństwa jeśli o pieniądze to może wrócić jak za PRL 126P 100 ZŁ MERCEDES 1000 ZŁ

Bez złośliwości i czepiania się - podoba mi się ostatnie zdanie w materiale: ( …) Pamiętajcie, że fotoradary mają prawo fotografować motocykle “od tyłu” bez uwieczniania wizerunku kierowcy. Do wystawienia mandatu wystarczy jedynie numer rejestracyjny. Brzmi to jak z filmu sf :slight_smile: kiedy jedziesz sobie za szybko motorkiem fotoradar wykryje czym jedziesz i kiedy go miniesz on odwróci się i zrobi zdjęcie od tyłu :wink:

nie wiem gdzie mieszkasz ale w mojej rodzinnej wiosce radary robią zdjęcia też od tyłu. To całe systemy monitoringu na skrzyżowaniach.
No i są też aparaty w radiowozach które na ogół robią zdjęcia z tyłu.
Dlatego moto ma tablice głównie z tyłu.

@Wombat, wydaje mi się, że nie wiesz o czym piszesz. Kamery na skrzyżowaniach nie służą do nagrywania przewinień kierowców, jak się wielu wydaje. To są wideodetektory ruchu (takie wirtualne pętle indykcyjne), które pozwalają sygnalizacji akomodacyjnej na dostosowywanie faz do zgłoszeń na wlotach.

Wydaje mi się że wiem.
To coś:

owszem jest sprzężone z pętlą indukcyjną ale to tylko jedna z wielu funkcji.
Cytuje:
Są połączone z pętlami indukcyjnymi, które są wbudowane w jezdnie
Dzięki inteligentnemu systemowi informacja jest przekazywana natychmiast do dyżurnego
Fotoradar rejestruje nie tylko auta, które przekraczają dozwoloną prędkość, ale także przejeżdżające na czerwonym świetle.
A dzięki dobrej rozdzielczości widać na przykład, czy kierowca rozmawia przez komórkę.
Urządzenie wyłapuje także samochody ciężarowe, które jeżdżą przez Warszawę bez przepustek.
Urządzenia wykonują pomiary na wszystkich pasach jezdni.
Maszty identyfikują również typ pojazdu, co pozwala zweryfikować czy samochody ciężarowe poruszające się po stolicy mają uprawnienia do wjazdu w określone strefy ograniczenia tonażowego.
Zgadnij co jest jak jeden taki stoi w jedną a drugi w drugą?

Ty natomiast mówisz o czymś takim

Trochę to nielogiczne, wiele pojazdów jest leasingowanych, lub w kredycie. W takim przypadku właścicielem pojazdu jest bank. Możliwa jest także współwłasność pojazdu (motocykla, motoroweru, samochodu) z inną osobą, lub osobami. Współwłaścicielem może być także obywatel innego państwa, np. Białorusi, Mołdawii, Ukrainy, Rosji itd. Artykuł sugeruje że w przypadku zarejestrowania wykroczenia, automatycznie może być ukarany właściciel pojazdu, co jest niestety wierutną bzdurą (obecnie i w przyszłości), brak wizerunku sprawcy (o ile użytkownik pojazdu się nie przyzna lub nie wskaże nikogo), stanowi poważną wątpliwość, natomiast nikt nie musi obciążać osoby krewnej lub najbliższej.

To jest bardzo nie logiczne sam naprawiam motocykle i skutery i chcąc nie chcąc po naprawie muszę przetestować jak ciągnie.Bo nikt mi nie odbierze aprilki rs125 która leci po remoncie 110kmh.I w takim wypadku gdy mi trzasnął fotke to właściciel ma bulić głupota.

Z drugiej strony całkiem ciekawie by było gdyba bank lub leasingodawca, wypożyczalnia zapłaciła. :slight_smile: Never …

Panowie, skoro nie można jednoznacznie wskazać kierującego to standardowo pojazdem poruszał sie nasz gość - Steven Sqrwensen, obywatel szwecji chyba , przebywający u nas na weekend.Ew. jego brat - Bjorg Sqrvensen. Są łudząco podobni.