Opinie: BMW C650 GT w majowym ŚM

No no, naczelny ŚM testuje same rarytasy, takiemu to dobrze :wink: Czyli roller BMW, osiągami chce dorównać Gilerce GP 800, a ceną przegonić. Moim zdaniem nowe BMW nie zawojuje na naszym rynku, bo gdyby tak miało być, już dawno zrobiłaby to Gilera GP 800.

Wszystko ładnie tylko najgorsza jest jego cena… Zamiast tego skutera można kupić motocykl turystyczny, samochód, telewizor, komputer i jeszcze starczy na benzynę… :confused:

Gdybym miał kasę to brałbym go bez zastanowienia.

Gdybym ja miał do wydania taką kasę, to za równowartość tego skutera kupiłbym sobie nówkę Skode Fabie, w metaliku, z dobrym wyposażeniem. Skutery tego typu w naszym kraju, jeżeli ktoś kupuje, to bardziej do lansu niż użytku codziennego :wink:

dokładnie… pewnie swoje uznanie znajdzie we Słoszech, Francji… na Polskę dłuuugo poczeka… ale na wystawie wyglądał lepiej niż nowy burgman i majesty ;>

Burgman i Majesty, absolutnie mnie się nie podobają… Moimi faworytami są włoskie cuda; nr 1 Malaguti Speedermax RS 500 z aluminiową ramą, za jedyne 25k, nr 2 Gilera GP 800, ale to juz wydatek 37k, a tak bardziej przyziemnie mały odrzutowiec Derbi Rambla 300i.e, z sercem Piaggio, za jedyne 12.9tyś :wink:

BMW to jednak inna bajka

Mógłby pozostać w Madrycie. Skuter jak skuter. W salonie miałem do wyboru e-skuter bmw albo tmax-a 530, wybralem ten drugi, bo strach brać bmw, który zrobili w miesiąc i od razu wypuścili do sprzedaży.