Odpalenie skutera

Witam

Mój problem polega na tym , że jeśli chcę odpalić skuter z rana , wieczorem , lub po dłuższej bezczynności chodzi mi o kilka godzin to załącze skuter elektrycznie lub na kopke to załączy się za pierwszym razem przekręcę manetkę i działa jak przekręcę ją bardziej to silnik traci moc , traci paliwo nie mam pojęcia i się wyłącza i muszę go odpalać przez jakieś 5 min na kopa bo elektrycznie sie nie da na początku . Załącze go podziała 5-6 sekund i sie wyłączy aż nagle załapie przegazuje nim i dopiero można jechać aha i na początku jazdy zawsze mi zamula .
Bardzo proszę o pomoc Panowie :)
Skuter KINGWAY BARRACUDA 2T
Pozdrawiam !

Za pierwszym razem działa tak? to pozwól mu się rozgrzać a nie baw się manetką, skuter jest na ssaniu ma bogatszą mieszankę a ty jak jeszcze przekręcisz manetkę to go zalewasz i potem nie możesz odpalić.

Zrobiłem tak jak mi napisałeś załączyłem elektrycznie podziałał z 10 sekund i się wyłączył . Po tym wyłączeniu nie da sie go zapalić elektrycznie i trzeba go nożnie odpalać odpali 3-4 sekundy i gaśnie tak z 3-4 razy i później wejdzie tak jakby w obroty dam manetkę i coś się dzieje na początku zamula ale z km do przodu działa poprawnie .
Czy coś jest nie tak ? Coś się zespsuło
Ja odpalam skuer tak z 5 min a kumpel wsiada i jedzie ? i normalnie mu wszystko działa!

mozliwe ze masz za bogata mieszanke ustawiona na gazniku :D