Kupno Zippa Basic

Witam uzbierałem sobie 2000 zl i chciałem kupić skuter, mialem na oku aprille to rodzice mi powiedzieli że tylko nowy ; / I teraz szukałem po sklepach u mnie w mieście i w media expert znalazłem Zipp Basic http://mediaexpert.pl/stalowawola_niezlomnych/gazetka/ Czy to się do czegoś nadaje ? skuterem chciałem pojeździć ze 2 lata za jakiś czas odblokował bym go i wsadził większy cylinder itp. A cha i jak jest z nim z docieraniem?

Jest to tak zwany "jeden pies" ze wszystkimi innymi skuterami Colibropodobnymi. W dobrym tego słowa znaczeniu.

Sam mam taki skuter, w półtora roku zrobiłem nim przeszło 7tyś km.
Jest mały, ma mało koła, które gorzej amortyzują dziury w jezdni, ale odpala, jeździ i zepsuć się nie chce :)

Z cyklu "jak się dba tak się ma".

Na plus widzę w nim przedni hamulec tarczowy, zdecydowanie bardziej skuteczny od bębnowego, szczególnie jeśli chcesz podnosić moc/pojemność.

Myślę, że mogę polecić ten skuter, dobry na pierwszy jednoślad.

A jak jest w nim z docieraniem ?

Czyrka51 napisał:

A jak jest w nim z docieraniem ?

Jak w każdym innym, min. 600km wolnej jazdy z różnymi prędkościami obrotowymi silnika i nie jechać długo ze stałą prędkością. Ale bezpieczniej jest docierać do 1000km aby wszystko dobrze się ułożyło.

klekocix napisał:

Czyrka51 napisał:
A jak jest w nim z docieraniem ?

Jak w każdym innym, min. 600km wolnej jazdy z różnymi prędkościami obrotowymi silnika i nie jechać długo ze stałą prędkością. Ale bezpieczniej jest docierać do 1000km aby wszystko dobrze się ułożyło.

Czy pisząc 600km wolnej jazdy masz na myśli prędkości rzędu 25-30 km/h ? Co do przebiegu docierania to zależy od tego jaki się ma cylinder aluminiowy bądź żeliwny. W tym pierwszym można uznać za dotarty po przebiegu 300-400km a z tym drugim z 600km. Każdy ma swoją metodę docierania ale ja preferuje jazdę normalną jakby jeździć dotartym silnikiem z tym że zwracając uwagę na temperaturę silnika i robić przerwy aby nie dopuścić do przegrzania i jeździć ze zmiennymi obrotami.

docierając 20-25 km/h sprawi sie, że silnik później będzie mułowaty. Metoda którą opisał Kapuchon jest dobra

Skoro sam sobie uzbierałeś to może pogadaj z rodzicami o tym, że wolałbyś coś starszego ale markowego ;-)

A jeśli już ten to Chińczyk jak Chińczyk. Wszystkie to prawie jedno i to samo jeśli chodzi o mechanike.

Ją Kingwaya Ibisa docieralem według sposobu Motomana czyli żylowalem ile się da przez pierwsze 100km i później wymiana oleju. Zrobiłem na nim 13000 za nim wymieniłem cylek na większy ale po 16000 wał szlag trafił więc tym docieraniem to jest różnie.

16tyś czy 1600? bo jeśli 16tyś km to wcale mało nie przejechałeś. Co więcej jak na Kingwaya to spory przebieg.