Kingway Tanco osłabł po pęknięciu paska

Cześć! Niedawno piszczący już od 2 tygodni pasek pękł podczas jazdy.Skuter dopchałem do domu i założyłem stary pasek który miał jedno pękniecie ale był on na czas zakupu nowego paska.Pierwsza jazda po wymianie była bardzo dobra.Pasek nie piszczał,skuter lepiej się zbierał.Jednak po odstawieniu go już podczas ponownego uruchomienia pasek znowu zaczął piszczeć a obroty były niższe o 1000 w stosunku do wcześniejszych.Na 2 dzień doszedł do mnie pasek.Wszystko dobrze złożone jednak skuter ma nadal niskie obroty podczas jazdy.Rozebrałem przekładnie i wyczyściłem wszystko oraz przeczyściłem przeciwtalerz bo nie wysuwał się do końca(Ciężko się przesuwał).Teraz skuter rusza po wciśnięciu ok 50 % manetki i ma wysokie obroty ale niestety od razu one spadają przez co łapie dosyć dużego muła.Moglibyscie miporadzić co mam zrobić żeby skuter zaczął normalnie jeździć ?

Jeśli kupiłeś tani pasek za kilkanaście złotych to się nie dziw.

maxell napisał:

Jeśli kupiłeś tani pasek za kilkanaście złotych to się nie dziw.

No ale po założeniu oryginalnego paska jeździł tak samo jak teraz więc to raczej nie w nim problem.

Moim zdaniem jak wymieniasz te same paski i to to samo czyli moim zdaniem jest albo rolki do wymiany lub sprężyny sprzęgła

martin1996a napisał:

Moim zdaniem jak wymieniasz te same paski i to to samo czyli moim zdaniem jest albo rolki do wymiany lub sprężyny sprzęgła

No właśnie muszę zamóić sprężyny i zobaczę jak bd chodził.A czy wszystkie rolki nieważne od wagi powinny być "metalowe" ? Bo mam oryginalne 8g bodajże i wyglądają na metalowe a mam jeszcze 5 g i wyglądają na takie jakby plastikowe.Czy to normalne czy są to jakieś rolki testowe ?

Zamówiłem centralki +1000 i +1500.Założyłem +1000 ale nie było widać jakiejś znacznej różnicy.Zmieniłem rolki na 5g i przy okazji ustawiłem zawory (nie było już wgl luzu na ssącym).Teraz przyśpiesza bardziej dynamicznie i obroty są większe,jednak skuter jedzie tylko 64km/h.Przy 60 km/h obroty zaczynają rosnąć z 7800 do około 8300 i przy tym skut przyśpiesza do max 64 km/h a obroty zostają na 8300/8400.Jak myślicie co moge jeszcze zrobić żeby skut jechał szybciej ?

Jeśli tak skaczą Ci obroty a masz nowe rolki sprawdziłbym prowadnice korektora momentu obrotowego. Jeśli krzywo prowadzi talerze mogą ścinać pasek.

degename napisał:

Jeśli tak skaczą Ci obroty a masz nowe rolki sprawdziłbym prowadnice korektora momentu obrotowego. Jeśli krzywo prowadzi talerze mogą ścinać pasek.

Ja też tak uważam. Zużyte prowadnice korektora mają zły wpływ zarówno na pracę napędu jak i zużycie paska. Koniecznie rozkręć sprzęgło i sprawdź w jakim stanie jest korektor.

agentmb napisał:

degename napisał:
Jeśli tak skaczą Ci obroty a masz nowe rolki sprawdziłbym prowadnice korektora momentu obrotowego. Jeśli krzywo prowadzi talerze mogą ścinać pasek.

Ja też tak uważam. Zużyte prowadnice korektora mają zły wpływ zarówno na pracę napędu jak i zużycie paska. Koniecznie rozkręć sprzęgło i sprawdź w jakim stanie jest korektor.

Tylko ja od zawsze tak miałem że w skuterze wraz ze wzrastaniem v-maxu rosły obroty.

.