Kiedy kończycie sezon ?

Dzisiaj wyjąłem akumulator i zakończyłem sezon.Od sierpnia zrobiłem 2320 km i na tym koniec.Jak dla mnie jest już zbyt zimno i drogi są bardzo śliskie.Nie widzę sensu i przyjemności kontynuowania jazdy.Mam tylko nadzieję że w marcu rozpoczne nowy sezon :).Przy okazji zapytam co poza wyjęciem akumulatora radzicie zrobić przy skuterze aby przetrwał zimę bez szwanku ?.Mam garaż nie ogrzewany niestety.

Dziś tata zrobił mi koniec sezonu ;). Kiedy byłem w szkole wyczyścił motorki i zaprowadził je do babci. Na Simsonie chciałem sobie jeszcze trochę pośmigać po śniegu, ale to nic :P. Może i lepiej dla mnie i dla sprzęta ;).

Ja swojego matrixa nie odstawiam:D
Jeżdzę sobie nim w weekendy po śniegu jak mam czas:D

Ja myślałem o ostatnim dniu listopada ale jakoś tak wyszło, że dalej jeżdzę. Na razie samochód został zabrany i w tym tygodniu poruszam się w pracy skuterem. Może przestanę jeździć od poniedziałku ale nie obiecuję:-) W tym roku zostawiam skuter w Warszawie i zamierzam czasem pojeździć po śniegu.

ja zacznę 2 sezon w tym roku od piątku lub soboty. :D

No cóż, ja też dziś wróciłem do domu samochodem. Lśniące gwiazdki na szybach i na jezdni, skutecznie przekonały mnie dziś o takiej decyzji. Szkoda. Chciałem dobić jeszcze parę kilometrów, ale droga do pracy prowadzi między innymi przez wiadukt, trój poziomowy z zakrętem na samym szczycie. Niemiłe uczucie, gdy obok śmigają autka. Owszem, mógłbym zwolnić, ale wtedy wentylator na chłodnicy jadącego za mną samochodu, mógłby mi porysować tablicę rejestracyjną. Nie zaliczyłem jeszcze żadnej gleby i wcale mi się do tego nie spieszy.
Wybieram się jeszcze na X edycję Mikołaja na motocyklu, ale będzie to tylko krótki wypad.
Aby do marca!

Ja zakonczylem sezon dwa dni temu, w tym roku od poczatku czerwca zrobilem 5700km.

Ja jeżdżę do pierwszego poważnego śniegu,na razie daję radę i jest super :)

Bo Hugo i ja jeździmy w pracy. Michał K. też:-)

HugoBoss napisał:

Ja jeżdżę do pierwszego poważnego śniegu,na razie daję radę i jest super :)

u mnie jest 10 cm sniegu a na drodze szklanka :D