Hamulce – jak pozdbyć się pisku ?

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #42535
    Kapuchon
    Użytkownik
    • 18
    • 2 689Postów:

    Siemka. Mam trochę drażniący mnie problem a mianowicie piszczące hamulce. Jadę sobie 50km/h i naciskam hamulce – cisza, prędkość spada i jest dalej cisza ale od prędkośći około 10-15km/h potrafią nieźle zapiszczeć. Najbardziej denerwuje mnie jak wyjeżdżam z parkingu szkolnego i hamuje przed wyjazdem na ulice i lekko wciskam hamulec a ten piszczy jak opętany. Czasami są wyjątki że nie zapiszczy ale jest to rzadko. Problem jest szczególnie po postoju ( zimne okładziny ) ale nawet po 50 kilometrowej trasie gdy są nagrzane bo specjalnie kilka razy rozpędzałem się do wyższych prędkości i hamowałem aby się nagrzały ale te dalej piszczą. Pytanie – da się to jakoś wyeliminować czy te chińskie seryjne okładziny są z takiego lipnego materiału ? Zastanawia mnie czy nawet jeśli bym wymienił szczęki to czy mimo tego nie będą piszczały o felgę ? Z góry dzięki za odpowiedzi.

    #42537
    P_A_T
    Użytkownik
    • 1
    • 137Postów:

    U mnie kiedyś nigdy nie piszczały, lecz po wjechaniu w sporą kałużę też mi piszczą, staram się wciskać hamulec raz a nie pulsacyjnie, wtedy jest tylko jeden pisk.

    #42543
    madi
    Uczestnik
    • 21
    • 5 786Postów:

    Choroba, wysłałem post ale chyba się nie zapisał… To jeszcze raz napiszę: odkręć koło i wyczyść bęben. Szczęki można przeczyścić drobnym papierem ściernym np. 500-tką.

    #43149
    Grzesiek
    Użytkownik
    • 6
    • 90Postów:

    Nasmaruj okładziny ;D
    haha , tylko nie bierz tego na poważnie ;D

    #43151
    Kapuchon
    Użytkownik
    • 18
    • 2 689Postów:

    Po wyczyszczeniu pisku już nie ma ale te seryjne szczęki są z jakiegoś badziewnego materiału bo były takie szkliste choćby przegrzane ale po przetarciu tego papierem ściernym jest ok.

    gregi – śmieszny żart nie ma co.

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button