Barton Fighter - Łańcuch raz napięty, raz luźny

Witam. Mam Bartona, który od początku tak miał, że w czasie jazdy słyszałem takie chrupanie (tarcie łańcucha o wahacz) i lekkie przyhamowywanie przy dużych prędkościach (kołysało motorowerem).
Przy 200km zawiozłem go do serwisu, żeby spojrzeli na niego, co z resztą obiecali. Stał tam 5 dni i zero odzewu. W końcu pojechałem autem i nagle szybko ruszyli i był "gotowy". Powiedzieli, że mi się tylko wydaje i tak ma być. Wczoraj w pracy sprawdziłem luz na łańcuchu... i doznałem szoku. Co jakiś obrót kołem łańcuch jest raz napięty by za chwile być na tyle luźnym, że trze właśnie o wahacz.

Ja wiem, że będziecie mi mówić, żeby znowu jechać do salonu (serwisu), z tym, że już mi pyknie 300km i będą chcieli ode mnie pieniądze za pierwszy przegląd. Nie chciałem robić tych przeglądów bo jeden kosztuje 150zł a poza tym z Katowice do Rudy Śląskiej mam kawałek i nie wiem czy jadąc tam teraz nie dostane łańcuchem po kostce, a chętnie bym ich za przeproszeniem opier*olił bo za pierwszym razem ewidentnie się mnie pozbyli nie widząc problemu, a dobrze wiedzieli, że zaraz przyjadę na pierwszy przegląd, żeby mieć gwarancję. To jest według mnie wada fabryczna, która powinni uznać jako reklamację poza gwarancją...
Co ja mam zrobić? Na jednym forum czytałem, że może to być źle scentrowana zębatka tylna :/

najlepsze wyjście to kupno kompletu - zębatki i łańcuch ( ale komplet a nie oddzielnie )
jak by nie było to i tak i tak wydatek

Z tym, że on ma niecałe 300km przejechane. Jest możliwe, że napęd od fabryki jest "zużyty"? Mam nadzieję, że to nie jest krzywy wałek zdawczy czy jak on się zwie... Tak to motorek super, nie mam na co narzekać tylko ten mój osobisty pech tak chciał, że znowu mam jakiś bubel...

Wydaje mi się że lepiej zainwestować te 150 złotych w dobry łańcuch i tylną zębatkę, niż dać darmozjadom za darmo. Skoro tak Cię potraktowali przy rozwiązaniu problemu to tak samo będzie przy przeglądzie gwarancyjnym. Wezmą kasę i może nawet oleju nie wymienią. Zębatki sam wymienisz w godzinę i będziesz miał spokój. Ja darowałem sobie gwarancję, gdyż wymiana oleju jest banalna - motorower jeździ od 3 lat bez zarzutu. Zdejmij dekielek z lewej strony łańcucha i zobaczysz czy wałek jest zły czy zębatka. Wałek raczej będzie dobry - prędzej będzie zębatka tylna.

i co z tego że ma 300km.? , do nas wszystkie gówna przychodzą w częściach i nasi składają ,- wystarczy że źle dobrali łańcuch i dupa zimna od samego początku ,

Tak więc zrobię. A jest jakiś dobry sklep z częściami na śląsku czy zostaje allegro? :D Czy elementy napędu pasują od reszty pochodnych Yamasaki czy muszę szukać dokładnie do Bartona?

PS: NIE POLECAM serwisu w Rudzie Śląskiej na ul. Niedurnego 30

EDIT:
Znalazłem na Allegro w Mysłowicach sklep i komplet (2 zębatki i łańcuch) kosztuje niecałe 70zł... jest to możliwe? :D Gdzieś czytałem, że pasuje łańcuch od WSK-i tylko trzeba skracać, czego nigdy nie robiłem...

Dzisiaj zdjąłem osłonę łańcucha i zębatki zdawczej, żeby przyjrzeć się całemu napędowi i chyba znalazłem winowajce. Wałek zdawczy kręci się prosto, tak samo zębatka zdawcza. Z kolei tylna zębatka ma nierówny środkowy otwór, mianowicie kręcąc kołem i patrząc na łączenie się tryba z "piastą" malutka szparka robi się większa w jednym miejscu i właśnie wtedy łańcuch jest naprężony... Teraz pozostaje tylko pytanie jak ten ktoś kto go ujeżdżał po złożeniu (miał przebieg 8km) nie zauważył tak łatwo wyczuwalnej usterki, nie mówiąc już o panach (celowo z małej litery z braku szacunku) z autoryzowanego(!) serwisu, którzy też nie widzieli nic złego.
Jutro kupuję nowe zębatki i łańcuch w Mysłowicach.
Powiedzcie jeszcze czy opłaca się do 50ccm ładować 13z albo 14z z przodu? Nie będzie miał problemów z uciągnięciem? Nie ukrywam, że chciałbym wydłużyć biegi (1 to jest jakaś porażka) ;)

Słuchaj - ja w 50cm3 mam 17 zębów z przodu i daje radę. Co prawda nie ma wielkiego odejścia, ale nie jest na tyle złe żeby za mną trąbili. Biegi bardzo ładnie się wydłużyły - na 4 biegu jedzie na umiarkowanych obrotach - dzięki czemu prawie go nie słychać i bardzo mało spala. Możesz śmiało pakować na przód 15 zębów i będzie dobrze.

To chyba pod górkę musisz na 2 biegu jechać :D

Rozebrałem cały napęd i wyjmując ośkę wydawało mi się, że jest krzywa. Imadło potwierdziło moje podejrzenia, mam nadzieję, że ją też dostane w sklepie. Biorę wszystkie tajle oprócz łańcucha jako wzór i jadę na samo otwarcie sklepu :D

A że się tak jeszcze zapytam. Ile masz ogniw w łańcuchu? Kupiłem zębatkę 14z bo 15 nie było i już oryginalny łańcuch jest za krótki...

W Salmo o ile się nie mylę mam 108 ogniw, ale nie sugeruj się tym. Mój motorower jest całkiem inny od twojego i u Ciebie może być inaczej - wystarczy że będziesz miał o 1-2 cm krótszy lub dłuższy wahacz i już będzie zupełnie inna długość łańcucha. Przelicz ogniwa u siebie i kup nowy o 2 ogniwa dłuższy.
Fakt, pod górki człapie się na 2-3 biegu, ale w sumie górkę to widzę raz - dwa razy w miesiącu. :-D