Barton 72cc nie odpala słaba iskra lub brak

Witam ostatnio dojechałem do pracy jak chciałem wrócić do domu to już nie odpalił. Rozkreciłem Gaźnik wyczyściłem, przedmuchałem wymieniłem cylinder głowicę Iskrownik i moduł. Dalej nie odpala na chwilę tylko "piernął" i nic iskra jest słaba albo wcale nie ma na nowym jak i starym iskrowniku sprawdzałem też na kilku świecach ii to samo za każdym razem jak wykręce świece to jest mokra nie mam juz pomysłów co może być nie tak.

a cewke wymieniałesś z przewodem i fajką?

skoro iskrownik, moduł, świeca nie robi różnicy to znaczy że to coś innego. Została ci instalacja WN, fajka lub regulator napięcia.
Posprawdzaj masy przy okazji, połączenia w kostkach.. itd

cewka z przewodem i fajka też wymieniona, a co to jest instalacja WN? masy sprawdzałem połączenia w kostkach też

Jejmość Wysokie Napięcie :-)

Czyli cała wiązka do wymiany?

Raczej do sprawdzenia i/lub wymiany przewody wysokiego napięcia.
Wiązkę elektryczną, to już sprawdzałeś (kostki, masy itp.).
EDIT: a tak przy okazji, to poza fajką, przewodem, cewką, to gdzie tam jeszcze wyskie napięcie...? Bo chyba głupi jestem, przecież to już wymienione było...

Problem rozwiązany kable pod stacyjką były przepalone poizolowałem na nowo i teraz śmiga wszystko dzieki za pomoc

no widzisz, połączenia w kostkach sprawdzałeś a pod stacyjką nieposprawdzałeś :)