Czy tuning skutera lub motocykla skraca jego żywotność? Czy warto tuningować?

Zapewne już mama Tobie mówiła, że wszystko co w nadmiarze szkodzi. Tak samo jest z tuningiem. Przesadne żyłowanie osiągów sprzętu może mu znacznie skrócić żywotność. Ponadto niefachowe i niesolidne przeróbki potrafią się mścić ciągłymi usterkami, trwałych dotychczas elementów.

Miej serce i głowę do swojego sprzętu. Mamy tutaj na myśli nie tylko tuning mechaniczny, ale również optyczny. W jednym i drugim przypadku przesada szkodzi. Zamontowanie niebieskich świateł czy też ksenonów naraża nas na utratę dowodu rejestracyjnego i zakaz dalszej jazdy. W najlepszym przypadku będziemy mogli liczyć na spojrzenia politowania na drogach. Jednakże “optyka” nie wpływa istotnie na długość życia naszego jednośladu. W przeciwieństwie do dłubania przy silniku oraz osprzętu.

Tuning poprzez odblokowanie. Zazwyczaj zdjęcie kagańca nie wpływa w żaden sposób na trwałość skutera czy motoroweru. W przypadku wielu marek można to zrobić bez utraty gwarancji. To miłe z ich strony. Świadczy to o tym, że dana konstrukcja została zaprojektowana z uwzględnieniem wyższych prędkości, niż przepisowe 45 km/h.

Tuning poprzez zmianę cylindra na większy. O ile nie jest to zgodne z prawem (ani w przypadku motoroweru, ani 125 cm) to również często nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Co ciekawie wiele motorowerów występuje w fabrycznych wersjach 125 ccm. Zagrożenie rodzi się kiedy robimy to w jednośladzie, który nigdy nie był homologowany z większym “garem”. Wówczas mocno po tyłku obrywa przeniesienie napędu, sprzęgło, hamulce i zawieszenie. Innym problemem są zestawy (kity) do zwiększenia pojemności. Błędem jest wybór najtańszych elementów. Podobnie jak brak doświadczenia i solidności w montażu. Wszelkie niedoskonałości prędzej czy później dadzą znać o sobie. Wpłynie to na żywotność całego sprzętu oraz usterkowość.

Wymiana rolek, albo przełożeń w jednośladzie. Jak to mawiają – coś za coś. Albo lepsze przyśpieszenie, albo wyższa prędkość maksymalna. Moc jednak pozostaje bez zmian, podobnie jak inne elementy silnika i jego osprzętu. Bezpieczna metoda zmiany charakterystyki pracy sprzętu.

Zmiana gaźnika. Tak, często wymiana układu zasilania w paliwo potrafi wykrzesać nieco mocy, powodując większe obciążenie jednostki napędowej. Tutaj z pewnością największym problemem jest jego prawidłowa regulacja, jakość elementu oraz staranność montażu. W niektórych przypadkach konieczna okazuje się zmiana rolek (skutery). Nie mniej jest to bezpieczny sposób na tuning – pod warunkiem staranności wymiany. Przeczytaj więcej na ten temat. Tak samo jest kiedy zdecydujemy się na inny wydech. Zwłaszcza w przypadku silników dwusuwowych można bezpiecznie wpłynąć na osiągi.

Musicie pamiętać o głowie – przesada nie jest mile widziana przez nasze dwa kółka. Zasada jest jedna i dość prosta. Im większy wzrost mocy, tym większe obciążenie, a ono wpływa wprost proporcjonalnie na potencjalną żywotność skutera czy motocykla 125.

 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button