Czy na prawie jazdy AM można jeździć motocyklem 125 ccm?

Nasza tablica na Facebooku pełna jest wszelkich Waszych wątpliwości odnośnie prawa jazdy AM oraz możliwości jazdy z tego typu uprawnieniami na motocyklu czy skuterze o pojemności 125 ccm. Tą publikacją chcemy Was przestrzec przed tego typu pomysłami.

Dlaczego? To oczywiste – nowe przepisy o możliwości jazdy motocyklem 125 ccm dotyczą wyłącznie posiadaczy prawa jazdy kategorii B od co najmniej 3 lat! Naciąganie prawa do innych, niższych kategorii jest łamaniem prawa za go grozi kara identyczna jak w przypadku braku danych uprawnień (300 zł mandatu i zakaz dalszej jazdy).

Jak mantrę powtarzamy również fakt istnienia innych zagrożeń związanych z jadą bez danej, wymaganej kategorii. Szczegółowy wykaz konsekwencji znajdziecie w naszym artykule dotyczącym podróżowania bez ubezpieczenie OC. Co ma wspólnego jazda z prawem jazdy AM na motocyklu 125 ccm z brakiem ubezpieczenia? Dużo, bowiem poruszanie się motocyklem bez uprawnień daje możliwość braku wypłaty odszkodowań na mieniu oraz ludziach. Finalnie wszelkimi kosztami uszkodzeń pojazdów, leczenia, rehabilitacji, odszkodowań cywilnych (w przypadku czyjeś śmierci) zostanie obciążony kierowca motocykla, który nie miał prawa jazdy. Dotyczy to również niepełnoletnich – w tym przypadku za wszystko zapłacą rodzice.

Ania Grzelak

Kobieta o nietypowej pasji. Mając trzynastkę na karku jeździła klasycznym Simsonem. W wieku 18 lat kupiła pierwsze 650 ccm. Jej garaż to cały przekrój segmentów od małego skutera, przez maxi Burgman po klasycznego nakeda.

Inne publikacje na ten temat:

5 opinii

  1. Te gimbusy i małolaci z facebooku mają czasami TAKIE BEZSENSOWNE IDIOTYCZNE PYTANIA ŻE JAK SIĘ JE CZYTA TO DOSTAJE SIĘ BÓLU GŁOWY!!!. Znam osoby które jeżdżą ścigaczami 250,500cm bez prawka i osoby które mają motorowery zarej. na 50cm a w środku 125 cm. I takim osobą się NIE PRZEMÓWI DO ROZSĄDKU do momentu aż sami zrozumieją swój błędu !!!.

  2. No dobra,jeżeli ktoś nie rozumie ustawy o kat. AM a kat. B, to mamy wspaniałą młodzież która potrafi ustawy przeginać pod siebie,nie zdając sobie sprawy jakie konsekwencje mogą z tego wyniknąć.Ale wszystkie dzieci są nasze,a może to nieprawda? Tak to drogie dzieci,w dobie internetu kliknij na ustawy,przeczytaj,i stanie się jasność w głowach waszych.

  3. Jak Leszek coś napisze to spoko – fajnie się to czyta. Ale jak widzę, że artykuł napisany przez Panią Anne Grzelak to od razu go omijam, wiedząc, że będzie napisane o wszystkim i o niczym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button