Benyco Space 125 ccm: Krótka prezentacja i wrażenia z jazdy

Benyco Space 125 to jak dla nas nieco kontrowersyjna konstrukcja. Pod względem właściwości jezdnych nie można mu nic zarzucić. Z kolei design jest nieco zniechęcający. Tak samo jakość spasowania plastików. To właśnie one są piętą achillesową tej sporej konstrukcji.

To jest dobry skuter na start. Dlaczego? Bo Benyco Space 125 kosztuje względnie niewiele jak na te gabaryty. Jednak coś za coś – dostajemy skrzypiące plastiki, które zwłaszcza z bliska nie wyglądają zachęcająco. Podobnie desing. Konkurencja z dalekiego wschodu już dawno temu zrobiła znaczący postęp w dziedzinie projektowania w miarę unikalnych linii stylistycznych. Tutaj tego nie widać. Maszyna, mimo, iż z rocznika 2015 wygląda jakby przyleciała wehikułem czasu z początku lat dziewięćdziesiątych. Lubicie taki klimat?

Plastiki są ze słabej jakości tworzywa, co kłuje w oczy zwłaszcza w okolicach deski rozdzielczej. Tak samo można mówić o kanapie, sposobie jej zamykania czy o dodatkowym kufrze. Wynik jest taki, że my w pierwszej kolejności byśmy się go pozbyli. Dlaczego? Bo niemiłosiernie hałasuje.

Jest jednak coś, co może wynagrodzić te negatywne elementy Benyco Space 125. Naprawdę super wrażenia z jazdy. Skuter jest wygodny i zapewnia sporo miejsca na tyłek oraz nogi. Także dla pasażera. Kanapa jest niezwykle wygodna i miękka. Wysocy nie będą narzekać na brak miejsca na kolana. Od kierownicy dzieli Was ogromny dystans. Przy tym wszystkim Benyco Space 125 jest bardzo lekkie, jak na te wymiary – zaledwie 123 kg. To czuć podczas jazdy w mieście. Mimo gabarytów skuter jest bardzo łatwy w prowadzeniu, stąd też można pomyśleć o Benyco jako jednośladzie na start przygody.

Silnikowo nie ma szału – zaledwie 8.7 KM, co z trudem pozwala osiągnąć setkę. Spalanie za to zadowoli każdego – zaledwie 2.6 L. Jednostka jest oczywiście zasilana gaźnikiem i chłodzona powietrzem. Za przeniesienie napędu odpowiada automatyczna skrzynia CVT. Silnik brzmi dosyć dobrze i dostojnie, nawet podczas odkręcenia manetki na maksa.

Inną dobrą stroną Benyco Space 125 są hamulce. Zarówno na przodzie, jak i na tyle znajdziemy hamulec tarczowy. Cały układ jest bardzo wydajny i może dostać od nas noty sporo powyżej średniej w tym segmencie.

Czy warto kupić Benyco Space? Oceńcie sami.

 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

8 opinii

  1. Benyco Space 125 – k jakie to brzydkie!!!!!
    Może przynajmniej jeździ o ile mówicie prawdę. Jak tak to cena nawet pasi, ale bym nie kupił. na pierwsze sku ok, ale na pół roku i tylas.

  2. Masz rację Domi, ten silnik jest chłodzony powietrzem (sławetne… GY6 152 QMI).
    >
    Faktycznie, dizajn przedniej czaszy omawianego skutera jest mocno dyskusyjny i może nieco zniechęcać do zakupu.
    Przypomina lot koszący… statku Enterprise tuż po wyjściu z nadświetlnej, a skoro nie ma już dyfuzora na ogonie, to raczej gładko sam nie wyląduje.
    >>
    Pod strzechami kolejnych maluczkich, oczywiście. ;D

  3. Z wyglądu, to ulubieniec Paciego, on takie kolekcjonuje 🙂
    Tylko krew nie za bardzo błękitna, a kundla nie weźmie, nie przygarnie… :-)))

  4. arasz74 napisał:

    I że tak jest lepiej…? Serio? Bo Honda? A nadal ryjówka asfaltowa 🙂

    Nie chodzi mi o to że by z niego robić hondę [już chinole to za mnie zrobili] tylko że ma ryjek paskudny jak pisał Rysio ujmując to bardziej delikatnie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button