Rosnąca temperatura, coraz lepsza pogoda i coraz lepsze warunki drogowe – to idealny moment na otwarcie sezonu motocyklowego. Jednak jest to jednocześnie najbardziej niebezpieczny okres w roku dla kierowców jednośladów.
Wiosenne rozkojarzenie czy po prostu odzwyczajenie się od motocykla – to najwięksi wrogowie kierowców jednośladów na początku sezonu. Niebezpieczni są również samochodziarze, którzy zdążyli już zapomnieć, że motocykle są wszędzie.
W ubiegłym roku na naszych drogach zginęło 261 motocyklistów. Tej smutnej statystyki nie poprawia fakt, że w większości przypadków sprawcami byli kierowcy samochodów.