Bezpieczeństwo: za oświetlenie dróg ekspresowych i autostrad zapłaci GDDKiA?

Posłowie chcą, aby za oświetlenie dróg ekspresowych i autostrad nie płaciły gminy, ale Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Czy oznacza to poprawę bezpieczeństwa na tych drogach? A może wręcz przeciwnie?

W Sejme trwają prace nad nowelizacją ustawy Prawo energetyczne. Przepis z 1977 roku zakłada, że za oświetlenie dróg ekspresowych i autostrad odpowiadają gminy, przez które te drogi przebiegają. Gminy oczywiście nie zgadzają się z dotychczasowymi rozwiązaniami, bo z własnej kieszeni muszą wydawać pieniądze na oświetlanie nieswoich dróg. Przygotowywana przez posłów nowelizacja zakłada, że od tej pory będzie to obowiązkiem GDDKiA.
Problem ten dotyczy blisko 1,5 tys. polskich gmin oraz 8 miast na prawach powiatu. Muszą one płacić na oświetlenie węzłów drogowych i skrzyżowań. Co roku idzie na to ponad 80 milionów złotych.

I choć pomysł wydaje się dobry, to jednak niesie pewne zagrożenie – nie wiadomo, czy ktokolwiek będzie w stanie zmusić GDDKiA do dalszego oświetlania jej własności. Ponieważ ustawa zakłada, że konieczne będzie zwiększenie wydatków Dyrekcji o 100 milionów złotych rocznie, może się okazać, że urzędnicy raczej będą woleli zgasić latarnie, niż płacić za coś, na co nigdy nie musieli wykładać pieniędzy.

W skrajnych przypadkach może się więc okazać, że po zmianie przepisów węzły autostradowe i na drogach ekspresowych będą tonęły w ciemnościach.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button